Najczęściej moje prace są stonowane w kolorze - brązy, zielenie, na dodatek koczyki rzadko kiedy zdarza mi się wydziergać. Tym razem coś na przekór:
Może to początek kolorowego okresu mojej domorosłej twórczości :-)
I jeszcze jedno zdjęcie z wykopalisk - różowa kamea, która powstała pół roku temu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz